Wycieczka szkolna do Wilna

Początek czerwca upłynął uczniom naszej szkoły  na poznawaniu bogactwa polskiej przyrody i historii, bowiem 3 czerwca dzieci i młodzież wyruszyła na  Podlasie. Tam zwiedziliśmy Wigierski Park Narodowy oraz Zespół Klasztorny Kamedułów w Wigrach.

W Krzywem, czyli siedzibie Wigierskiego Parku Narodowego zapoznaliśmy się z przygotowanymi wystawami i wzięliśmy udział w zajęciach dydaktycznych.Następnie  przeszliśmy pieszo ścieżką przyrodniczą „Suchary”. Prowadzi ona typowymi dla terenu parku jeziorami, lasami i torfowiskami. Po drodze widzieliśmy charakterystyczne dla tych środowisk gatunki roślin i zwierząt. Pani przewodnik w bardzo ciekawy i przystępny sposób opowiadała o historii parku, ze szczególnym zwróceniem uwagi na zadania ochrony przyrody. Nad jeziorem Wigry jest położony Klasztor Kamedułów, który mieliśmy okazję zwiedzić. Szczególne wrażenie wywarły na nas katakumby oraz reguła życia zakonnego, która obowiązuje w tym zakonie.

Program drugiego dnia wycieczki to zwiedzanie Wilna. W stolicy Litwy podziwialiśmy miejsca szczególnie związane z historią. Odwiedziliśmy Cmentarz na Rossie, gdzie zatrzymaliśmy się przy grobie matki Józefa Piłsudskiego wraz z sercem Marszałka. Następnie przestąpiliśmy próg Cerkwi Świętego Ducha, Sanktuarium Miłosierdzia Bożego oraz Ostrą Bramę, którą najstarsi uczniowie powiązali z Adamem Mickiewiczem. Obejrzeliśmy także inne miejsca związane z poetą, m.in. celę Konrada. Zobaczyliśmy także Pałac Prezydencki, Uniwersytet Wileński oraz Katedrę Wileńską. Pani przewodnik, która jest Polką mieszkającą na Litwie, opowiedziała nam także o systemie litewskiego szkolnictwa i zachęcała nas do nauki języka litewskiego. Choć pogoda była dla nas męcząca, bowiem w czerwcu Wilno przywitało nas lipcowym upałem, to dzień w stolicy upłynął nam bardzo szybko.

Atrakcją trzeciego dnia wyjazdu była wizyta w Wilczym Szańcu, czyli głównej kwaterze wojennej Adolfa Hitlera. To z tego miejsca wydawano najistotniejsze decyzje dotyczące wszystkich obszarów życia i losów podbitych narodów. Mogliśmy zobaczyć pozostałości betonowych budowli, których część zachowała się w bardzo dobrym stanie, a  przewodnik w bardzo interesujący sposób przedstawił nam historię tego miejsca.

Wycieczka była bardzo udana. Mogliśmy wiele się nauczyć i doskonale bawić, bo każdy wyjazd sprzyja edukacji oraz integracji. Nie sposób nie zgodzić się ze stwierdzeniem:  „Podróże kształcą!”